sobota, 21 stycznia 2017

Moje prezenty urodzinowe

Hej!!! Wczoraj obchodziłam urodziny. Chciałam dzisiaj pokazać wam prezenty które dostałam. Prezent od mamy dostanę za jakiś czas (Schleichowy :)) bo dopiero jest w drodze. 
To jest taki uroczy, włochaty piórnicze, którym się jaram XD
 Dostałam też 18 kredek, które już są w piórniku.
 I duużo słodyczy.
 2 bony podarunkowe do Horse Tacka (sklep jeździecki) i czekoladę,
 Życzenia i serduszko, od tych samych osób było jeszcze 50 złotych.
 Dwa ogierki schleich - Appaloosa
 i Shire. Ich opisy już niedługo.
 Lizaki


 I... skrzynkę z akcesoriami do pielęgnacji konia!! Teraz już mi tylko żywego konia brakuje XD
 Na górnej półce jest malutkie, słodziutkie zgrzebełko,

 i szczotka miękka.

 Zdejmujemy górną półkę...
 Zacznijmy od lewej - szczotka z długim włosiem.

 Czerwone gumeczki do grzywy.
 Żółta gąbka...
 gumowe zgrzebło,

 grzebyk,
 kopystka
 i ciacha dla koni. Nie wiem czy zawsze są w skrzynce, ale ja skrzynkę dostałam od przyjaciółki i chyba ciastka dała od siebie.
 W środku są 3 rodzaje ciastek.

To na tyle w tym poście! Piszcie co sądzicie o moich prezentach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz