Hej!!! Wczoraj obchodziłam urodziny. Chciałam dzisiaj pokazać wam prezenty które dostałam. Prezent od mamy dostanę za jakiś czas (Schleichowy :)) bo dopiero jest w drodze.
To jest taki uroczy, włochaty piórnicze, którym się jaram XD
Dostałam też 18 kredek, które już są w piórniku.I duużo słodyczy.
2 bony podarunkowe do Horse Tacka (sklep jeździecki) i czekoladę,
Życzenia i serduszko, od tych samych osób było jeszcze 50 złotych.
Dwa ogierki schleich - Appaloosa
i Shire. Ich opisy już niedługo.
Lizaki
Na górnej półce jest malutkie, słodziutkie zgrzebełko,
i szczotka miękka.
Zdejmujemy górną półkę...
Zacznijmy od lewej - szczotka z długim włosiem.
Czerwone gumeczki do grzywy.
Żółta gąbka...
gumowe zgrzebło,
grzebyk,
kopystka
i ciacha dla koni. Nie wiem czy zawsze są w skrzynce, ale ja skrzynkę dostałam od przyjaciółki i chyba ciastka dała od siebie.
W środku są 3 rodzaje ciastek.
To na tyle w tym poście! Piszcie co sądzicie o moich prezentach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz